Od naszej Czytelniczki dostaliśmy zdjęcia z wnętrza kamienicy przy ul. Próżnej 14. To ostatnia niewyremontowana kamienica z tej urokliwej śródmiejskiej uliczki. Dom od lat czeka na remont, ostatnio od frontu został zasłonięty plandeką. Fotografie są przygnębiające – onegdaj piękna kamienica jest w katastrofalnym stanie, dziury w dachu i stropach powodują, że do środka leje się woda, być może dach nie wytrzyma już kolejnej zimy. Albo w ogóle to wszystko runie. Przykro patrzeć.
Próżna 14 – ostatnie spojrzenie?
utworzone przez Jarek Zuzga | Lut 4, 2016 | Fotografia, Historia | 4 Komentarze
4 komentarze
Prześlij komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.
Adres Próżna 14m9 Warszawa to adres od 1945r mojej cioci(siostry mojej Mamy)i jej męża,Marii(Krystyny) i Kazimierza Filipkowskich(rodziców poległego powstańca Leszka Filipkowskiego pseudonim Zych).Mieszkali w jednym pokoju na pierwszym piętrze(wchodząc schodami do góry duże mieszkanie po prawej stronie).Okna tego pokoju wychodziły na u.Próżną.Piękny parkiet,wspaniałe stiuki,ale mieszkanie to tzw.”kołchoz”(kuchnia w pokoju)wspólna toaleta i łazienka.Klatka schodowa to marmurowe schody,piękne poręcze i we wnęce piękna rzeżba kobiety ubranej w starogreckie szaty.Bywałam tam co roku w lipcu albo sierpniu(mieszkam od urodzenia w 1945r w Sopocie).Pamiętam sklepy,ludzi i ich wspomnienia.Od 1963r studiowałam na UW i mieszkałam u Cioci. na Próżnej 14 m9.
To jest niesamowite miejsce, tego typu kamienice powodują przynajmniej we mnie niesamowite emocje i uczucia. Fajnie jest popatrzeć na coś co jest pięknie odnowione, ale taka kamienica, która ma historię bardzo bogatą wstrząsa człowiekiem patrząc na to co się z nią dzieje.
Pamiętam,że rodzina właściciela kamienicy zdemontowała i wywiozła z Warszawy całą klatkę schodową(marmurowe schody,piękne poręcze metaloplastyka i rzeżby kobiecych postaci stojące we wnękach na półpiętrach).
To boli.