Dom. Żelazna 103

utworzone przez  | lut 1, 2023 | Fotografia, Historia | 0 komentarzy

Żelazna 103, Warszawa. Fot. Jarek Zuzga

Niczym specjalnie nie wyróżniająca się kamienica, niewielka, skromnie dekorowana, przydałby się remont elewacji.
Na uboczu, niewidoczna z głównych ulic.

A to właśnie tu działał mózg całej olbrzymiej operacji wysłania setek tysięcy warszawskich Żydów do obozu zagłady w Treblince, latem 1942 roku. Stąd wydawano rozkazy, skutkiem których dzień w dzień z Umschlagplatzu wyjeżdżał pociąg z tysiącami upchniętych nieludzko w bydlęcych wagonach Żydów. Tu w piwnicach i na podwórku dokonywano egzekucji Żydów wyłapanych poza terenem getta.

Hermann Höfle osobiście z tego domu decydował o losach warszawskiego getta. Miał duże doświadczenie w eksterminacji, zaczynał już w czasie słynnej nocy kryształowej w Niemczech, w 1938 roku. Zanim znikł z Warszawy, zdążył jeszcze odeprzeć atak bojowników żydowskich, którzy chcieli uwolnić z aresztu więźniów, podczas powstania w getcie, w kwietniu 1943 r.

Żelazna 103.

Dziś to zwykła kamienica mieszkalna. Wejście przez bramę na podwórze, gdzie dokonowyano egzekucji, jest zamurowane. O ponurej historii przypomina tablica na elewacji.