Wiadoma rzecz – stolica. Czyli Warszawa. Każde dziecko wie. Ale prawo do używania nazwy „miasto stołeczne” ma jeszcze kilka innych polskich grodów. Przygotowaliśmy dla Was krótki przegląd miast, o których można mówić, że są naszymi „stołecznymi braćmi”:
Stołeczne Królewskie Miasto Gniezno – tak brzmi współczesna pełna nazwa pierwszej stolicy Polski (no dobra, są głosy, że to Poznań był pierwszy, ale trudno to określić, bo w tamtych czasach stolicą była po prostu siedziba księcia/króla, a ten bez przerwy się przemieszczał). W każdym razie – w Gnieźnie urzędował w X wieku książę Mieszko I, a ślady wybudowanej przez niego bazyliki do dziś można zobaczyć w podziemiach archikatedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny na Wzgórzu Lecha. Z ciekawostek: gnieźnieńskie motywy zdobią banknoty 10 i 20 zł, a ul. Warszawska prowadziła niegdyś do Targu Świńskiego.
Stołeczne Miasto Poznań – najprawdopodobniej właśnie w stolicy Wielkopolski odbył się chrzest Mieszka I. Owo piękne miasto pełniło funkcje stolicy do 1039 roku, kiedy to książę czeski Brzetysław I najechał okolicę paląc ją i plądrując (kto by się tego spodziewał po Czechach?!). Funkcje stołeczne jeszcze raz powróciły do Poznania w 1290 roku, kiedy król Polski Przemysł II wybrał to miasto na swoją siedzibę. Ciekawostka: w Poznaniu znajduje się Osiedle Warszawskie, powstałe w 1927 roku, którego architektura inspirowana była warszawskim Żoliborzem Oficerskim.
Stołeczne Królewskie Miasto Kraków – najpiękniejsze miasto w Polsce było stolicą długo i kilkakrotnie. Najpierw, po wspomnianym wyżej czeskim najeździe na Wielkopolskę, król Kazimierz Odnowiciel zdecydował się na przeprowadzkę – właśnie do grodu Kraka. Stołeczną funkcję miasto pełniło stosunkowo krótko – przez 40 lat, czyli do momentu, gdy Bolesław II Śmiały prysnął na Węgry. Potem, w 1138 roku, gdy nastąpiło rozbicie dzielnicowe Polski, Kraków stał się siedzibą tzw. księcia-seniora, który miał – przynajmniej teoretycznie – zwierzchnictwo nad pozostałymi dzielnicami. Gród znowu był stolicą, aż do 1290 roku, gdy rozpoczął się krótki – sześcioletni – epizod poznański, zakończony tragiczną śmiercią króla Przemysła II. Okazję tę wykorzystał czeski książę Wacław, który w 1300 roku koronował się na króla Polski, a za stolicę wybrał – a jakże – Kraków. Wtedy też stołeczność pozostała przy mieście na dłużej, i w sumie tak naprawdę nie wiadomo do kiedy, bo przenosiny stolicy do Warszawy pod koniec XVI wieku były rozłożone w czasie. Ciekawostka: można powiedzieć, że Kraków stolicą był dużo dłużej, niż do 1611 roku, bo tak naprawdę pierwszym dokumentem potwierdzającym, że to Warszawa jest stolicą Polski, była konstytucja z… 1952 roku. Ale dla jasności trzeba dodać, że poprzednie konstytucje po prostu nie poruszały tego tematu.
Stołeczne Książęce Miasto Płock – to niewielkie, ale piękne miasto było stolicą Polski w latach 1079–1138, czyli w okresie między ucieczką Bolesława II Śmiałego na Węgry, a zapoczątkowanym przez Krzywoustego rozbiciem dzielnicowym kraju. Potem stało się siedzibą książąt mazowieckich. Ciekawostka: jedym z ważniejszych punktów w Płocku jest plac Obrońców Warszawy, na którym – podobnie jak na warszawskim placu Saskim (Piłsudskiego) – stała kiedyś carska cerkiew, rozebrana – jak u nas – zaraz po odzyskaniu niepodległości.
Powyższe zestawienie, które uzupełnia oczywiście Warszawa, można jeszcze rozszerzyć o kilka innych miast, które – choć stolicami Polski formalnie nie były – były nimi w praktyce. Do tego grona zaliczyć trzeba np. Łódź (która po 1945 roku, ze względu na znaczne zniszczenie Warszawy, pełniła funkcje stołeczne, aż do momentu, gdy sam Stalin zdecydował, że jednak stolica pozostanie w Warszawie). Wcześniej, w 1944 roku, gdy Armia Czerwona szła na Berlin, na kilka miesięcy nieoficjalną stolicą Polski stał się Lublin, a na chwilę nawet Chełm (bo tam powstał Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego). Niektórzy historycy uważają też, że stolicą był wielkopolski Giecz, z którego wywodzi się ród Piastów (w takim wypadku byłaby to starsza stolica, niż Gniezno i Poznań). Jednak ze wspomnianych wcześniej powodów trudno mówić o stołeczności w czasach, gdy książęcy dwór co i rusz zmieniał siedzibę. Ciekawostką jest też to, że tytuł stołeczny przysługuje również miastu Lwów, choć ten nigdy nie był stolicą Polski, jedynie Królestwa Galicji i Lodomerii, czyli fragmentu Austro-Węgierskiego zaboru.
Tekst: Jarek Zuzga
Witam serdecznie Mariusz dyskusja trwa w najlepsze. Wszystko się zgadza jak by wszystko zliczył i pomierzył to my już dawno stworzyliśmy unię . I dodam który naród pierwszy zdobył Moskwę.
Warszawa jest stolicą Polski co prawda, ale omijają ją ożywcze fluidy niestety. Daleko Warszawiakom do gospodarności wielkopolskiej. Tam bardzo króluje cwaniactwo.
Cwaniactwo!? Ale warszawiaków w Warszawie jest tyle co kot napłakał, bo 90% to sloiki i obcokrajowcy
Warto wspomnieć
http://glogowek.pl/95/para-krolewska-na-glogoweckim-zamku.html
Nie brałbym na poważnie stolic typu Chełm czy Lublin natomiast zgadzam się z całą resztą. Poza tym dodałbym brakujące siedziby książąt z czasów rozbicia dzielnicowego (które nie było aż tak rozbite). Nie zawsze w tym okresie władze w dzielnicach się równoważyły. Czasem jeden książę pełnił rolę dominującą albo nawet tytularną dziedzica Polski. Weźmy Henryka I (i II) Wrocławskiego np. w 1209 czy Henryka III Głogowskiego np. w 1308 roku. Utrata ich lokalnej władzy za ich synów w późniejszym terminie nie oznacza przecież nieistnienia jej w jakimś dłuższym niż rok okresie czasu. To z kolei wiąże się z patrzeniem na historię z perspektywy germanizacji ziem zachodnich. Zaczęła się na tych ziemiach i dopięła swego w XIX wieku, gdy budziła się świadomość narodowa Polaków, ale wcześniej Prusaków.
Dzięki za cenne uzupełnienie!
Cała twoja wypowiedź drogi leszed to historyczna ignorancja. A tak po prostu na chłopski rozum zastanów się gdzie byłbyś teraz gdyby nie Chełm i Lublin w 1945 r. Ja przeżyłam okupację w Krakowie i wiele widziałam . Nie chcę , żeby wróciły tamte czasy , ale należy o nich pamiętać i nie dać się zaczarować takim jak TY i twoje wywody.
Dużo żalów i żadnych konkretów. Jest krytyka (poważna), powinny być poważne argumenty. Nie widzę ich. W takim razie przyjmuję wypowiedź 'leszed’ za rzeczowe, a 'Twoje wywody nistety odrzucam’ 😉 Wszyscy jesteście Polakami, nie obrzucajcie się więc błotem. Wystarczy, że 'obcy’ to często robią. Inaczej znów będziecie mieli Rozbicie Dzielnicowe.
Ble,ble ,ble.I co z tego gdzie byla stolica jak narod nadal oglupiony.Historia ,historia ale mamy terazniejszosc i nic z tej historii nie wynieslismy.Patrzac na inne narody jak niemcy,skandynawowie ,to narody zdyscyplinowane a polaczki nadal szabelka w dlon i wojowac .Oglupienie w dzisiejszych czasach polega na niewiedzy i tolerowaniu bylych komuchow, esbekow i ich / sorry za jezyk/. bachorow zwanych resortowe dzieci .Maja sie one /te dzieci / dobrze zajmujac dzieki komuchom stanowiska w rzadzie , mediach itp.Wymienic nalezy Olejnik / agentka SB ps. Stokrotka. / ojciec plk. SB . Krasko ,ojciec komuch , w rzadzie PZPR , Lis ,dziadek ukrainski bolszewik a ojciec politrik w tzw .wojsku Polskim,pochowany wraz z matka na cmentarzu w Zielonej Gorze. Miller ,byly sekretarz w Katowicach i tak mozna by bez konca .Niestety Polacy dalej wierza w tzw demokracje.Niestety nie ma i nie bedzie prawdziwej demokracji dopuki nie usunie sie zgnlych ;jablek; Co wiec za znaczenie ma ile bylo stolic jak i tak panstwa ;zdrowego; nie ma i nie bedzie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rzeczpospolita_Mosi%C5%84ska
Sorry za uwagę, ale piszemy „książę” a nie „książe”.
Dzięki – poprawione! 🙂
Przez niecały tydzień stolicą Polski była także podpoznańska Mosina 😉
A co zrobimy z Darłowem…? 🙂
Stolicą żadną nie było, ale jest na pewno miastem królewskim, mimo iż nie naszego króla.
Eryk Pomorski to król Danii, Szwecji i Norwegii. Zdetronizowany, co prawda, ale król.
Miasto na naszym terenie i król pochodzący poniekąd z „naszych” książąt.
Gryfitom przypisywany jest piastowski rodowód. Nie potwierdzone to, ale lepszej hipotezy nie ma.
Co zatem z tym fantem zrobić?
Niesłusznie pomija się Drezno jako stolicę Polski w czasach saskich – może trzeba by powiedzieć współstolicę.
Jako curiosum pewne dodam fakt, że Jan Kazimierz urzędował przez paręnaście miesięcy w Głogówku – ale czy w tym czasie był realnym królem? Stolica to nie tylko siedziba władcy, ale też licznych organów państwowych.
W Lublinie urzędował rząd Lubelski, uznany przez kilku sojuszników, a w Chełmie tylko PKWN. Dlatego Chełm z pewnością nie był stolicą Polski. Na takiej samej zasadzie mógłby być (a też nie był) Białystok w 1921 r., tfu, tfu.
Od czerwca 1940 Londyn był siedzibą rządu (przedtem Paryż i Angers), ale nikt nie mówi, że to była stolica Polski.
pozdrawiam
Dzięki za uzupełnienie!
Chełm był stolicą jak najbardziej, ale Królestwa Halicko – Wołyńskiego. W Drohiczynie (kolejne miasto koronacyjne w Polsce) koronował się Daniel Halicki na króla, a swą rezydencję/stolice miał w Chełmie.
słusznie się pomija Drezno, bo to była jedynie unia personalna a nie połączenie Polski i Saksonii
tym samym niezrozumieniem rzeczy jest mówienie o Londynie; to był rząd na uchodźstwie – czyli poza nominalną stolicą, gdyby Londyn uznać za stolicę tzn. że ten rząd wcale nie był na uchodźstwie
O, a to ciekawostka! Wielokrotnie słyszałam gdy ktoś mówił `w mieście stołecznym` mając na myśli Warszawę- a tu niespodzianka, bo jeszcze inne miasta mogą się kryć pod tą nazwą 🙂
To już ładniejszego zdjęcia Poznania nie było?
Nam się bardzo podoba!
Warto dodać że za stolicę uznawano miejsce obradowania sejmu RP, idąc tym tropem Zakroczym w okresie 11-19 września 1831 był także stolicą ponieważ w tamtejszym klasztorze O. Kapucynów obradował sejm RP