Usłyszałam ostatnio w mojej ulubionej stacji radiowej taką krótką rozmowę:
Słuchacz: „Jak Wy tam w tej Warszawie wytrzymujecie?! Ciągle jakieś marsze, demonstracje, strajki, ewakuacje, niewypały… Albo Was woda zalewa albo ziemia się obsuwa…!”
Dziennikarz: „No nie jest łatwo. Ale cieszymy się na przykład, że deszcz nie pada”.
Bo najważniejsze to myśleć pozytywnie 🙂