10 stycznia w restauracji „Kameralna” przy ulicy Kopernika 3 odbyła się pierwsza z cyklu imprez swingowych „Fruwa Twoja Marynara”, która była także „rozgrzewką” przed Retro Weekendem – międzynarodowym festiwalem Lindy Hop.
The Warsaw Dixielanders (fot. Anna Piwowar)
Z tej wskrzeszonej „Kamery” miałam średnie wspomnienia po odwiedzinach niedługo po jej otwarciu. Od tego czasu przeszła ona jednak przemianę, z nadętego, wypucowanego lokalu świecącego fornirem i pustkami zamieniła się w tętniące życiem miejsce. Wybrałam się tam, żeby zobaczyć pokazy swinga i posłuchać The Warsaw Dixielanders. Od pierwszych taktów parkiet wypełnił się podrygującymi parami. Swing to chyba jeden z najradośniejszych tańców świata, a pozytywna energia udziela się nawet tym, którzy nie tańczą, a jedynie przyglądają się, wystukując rytm nóżką.
(fot. Anna Piwowar)
Patrząc na wywijających tancerzy można było sobie wyobrazić, że może w takich potańcówkach brał udział Tyrmand? Może akurat nie w „Kamerze”, ale w jakimś innym lokalu albo na prywatce w czyimś domu? Polecam Wam wybrać się na taką imprezę, niezależnie od tego czy tańczycie, czy nie. Wspaniała muzyka na żywo, radośni, uśmiechnięci tancerze dadzą Wam dawkę energii i jakże miłe przeświadczenie, że współcześnie ludzie potrafią się jeszcze bawić inaczej niż tylko, oglądając telewizję, czy siedząc przed komputerem.
(fot. Anna Piwowar)
„Fruwa Twoja Marynara” to także doskonała okazja, żeby spróbować swoich sił w tańcu, bo w trakcie imprezy można wziąć udział w darmowej lekcji Lindy Hop. Od teraz, co miesiąc, będzie czekała na Was muzyka grana na żywo przez najlepsze bandy oraz standardy jazzowe grane przez DJ’a i oczywiście parkiet. O „Kamerze” Marek Hłasko pisał, że tam dopiero można było się wyrobić towarzysko i dramatycznie. A więc wyrabiajmy się wszyscy i cieszmy się życiem w rytmie swinga!
Iza Kieszek