Podczas 4. edycji Okna na Warszawę zapytaliśmy Was o skojarzenia z dzielnicą Wola. Ci, którzy podzielili się nimi z nami, otrzymali książkę Jarka Zuzgi „Wola. Ludzie i historie”. Przeczytajcie poniżej kilka wybranych historii i haseł:

IMGP0590

„W 1976 r. dostałam zaproszenie na prywatkę do koleżanki z zimowiska, która mieszkała w okolicach ul. Okopowej. Prywatka była straszna. Chłopcy robili sobie sznyty, tj. nacinali wewnętrzną stronę nadgarstków. Krew się lała, dziewczyny były przerażone. Jeden z rozentuzjazmowanych chłopaków stwierdził: świetna impreza, bo tu są chłopcy z Woly […]”

„Fabryki, cegły, kawiarnie, wieżowce”

„Na Woli rozpoczęłam nowe życie w Warszawie. Nowe mieszkanie, szczęście, miłość. Jednym słowem: POCZĄTEK”

„Wola kojarzy mi się z kamienicą Kamień i co?”

„Tajemnicze budynki gazowni”

„Dom!!!”

„Dzielnica szalonego rozwoju budownictwa, miejsce, gdzie spotyka się nowe ze starym. Widzę w niej wielki potencjał”

„Dzieciństwo, getto, budynki z cegły”

„Dzielnica robotnicza z charakterem”

„Narodziny mojej córeczki, upalny czerwcowy dzień, wszechogarniająca radość”

„Najpiękniejsze chwile spędzone na Dzikim Zachodzie. Wola mój dom. Moje miejsce”

„Cisza przed burzą”

„Przestrzeń i ostańce, tudzież postindustrial”

„Pałacyk Michla, Żytnia, Wola”

„Koło diabelskie i stara kamieniczka, dziś już wyburzona na skwerku koło Kercelaka. Piękny miejski pejzaż”

„Wola? Spacery, bogata zachowana historia, zapisana na ścianach kamienic… kulami”

„Gdzie Wola, tam i ludzie chętni do pracy”

„Szpital, stare czarne kamienice, tłok, tramwaje, ruch, hałas, krzywe chodniki, gołębie, kraty w oknach”

IMGP0593